Haft będzie prezentem dla brata. Umownie ma to być prezent na osiemnastkę (8 października), jednak uświadomiłam brata, że może na Gwiazdkę 2015 się wyrobię ale nie obiecuje.
Technicznie:
- na płótno wybrałam aidę polską 14'' (mało ambitnie ale akurat tego u mnie było pod dostatkiem, a bratu zależało na mega rozmiarze)
- wzór firmy HAED, zaprojektowany przez Anne Stokes, pod tytułem Winged Companions,
- wymiary w krzyżykach 525x350
- wymiary w cm (w przybliżeniu) 100cmx70cm
- wykorzystam 88 kolorów do wyhaftowania tego dzieła
- haftuje nićmi DMC, 3 nitkami
Jak już wspomniałam zaczęłam haftować już przed Bożym Narodzeniem, jednak nie miałam w okresie świąteczno-noworocznym zbyt dużo czasu na "dłubanki" moje i na dobre przysiadłam przed kilkoma dniami. Na haftowanie poświęcam wieczory jak moje malutkie serduszko już śpi. Nazbiera się tego ok. 3 godzin, no może czasami ze 4.
A oto moje początki:
Stan sprzed tygodnia:
A teraz cel do którego dążę:
Wg HAED i oryginał (ciekawe który będzie bliższy mojemu)
Liczę na Wasze wsparcie i doping.
Pozdrawiam
Mój ty Boże! KOLOS! Tak mi sie HAEDy podobaja... sama mam w planach 3 (juz wydrukowane) Życia braknie! Mówisz październik 2014 z tendencją do gwiazdki 2015? Optymistka! Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńNiesamowity HAED ...już sobie go wyobrażam na ścianie :) ...nie powiem taki haft to mega wyzwanie, trzymam kciuki żeby praca szybko szła do przodu, prezent dla brata będzie nie do pobicia, pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńOgrom pracy widzę. Myślę, że ten nasz wspólnie planowany haft będziemy musiały przesunąć na nieokreśloną przyszłość. Ty zajęłaś się tym, a ja w międzyczasie też zapragnęłam nowego obrazka ;).
OdpowiedzUsuńOczywiście, możesz liczyć na doping.
Ten obraz to wielkie wyzwanie. Będę trzymać kciuki aby się udało i śledzić postępy. Brat może powiedzieć że ma super siostrę, bo taki prezent to naprawdę "coś". Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie, nie ma co, to se braciszek wybrał wzór. Piękny ale chyba za łatwy to on nie jest. Trzymam kciuki z całych sił. To bedzie nie lada wyzwanie ten smok.
OdpowiedzUsuńProjekt niesamowity! ale jednocześnie bardzo trudny i pracochłonny... Życzę Ci wytrwałości!
OdpowiedzUsuńO kurcze! Ale wyzwanie! Oczywiście trzymam kciuki!!! To chyba będzie najpiękniejszy prezent ze wszystkich jakie brat dostanie!
OdpowiedzUsuńPracochłonna praca ale i piękny obraz powstanie;))
OdpowiedzUsuńDopinguje i czekam na dalsze odsłony postępów pracy nad haftem.
Wow! Podziwiam! Ja bym się pogubiła w kolorach, za dużo podobnych do siebie ;)
OdpowiedzUsuń