Przerwa była długa.
Hafty spakowałam w czasie przeprowadzki, długo je rozpakowywałam, czasami coś dziubnęłam, ale bez większych postępów.
Na pierwszy plan wysunęła się maszyna do szycia. O tym jeszcze wspomnę na pewno.
Niedawno zrobiłam porządki w haftach i postanowiłam moją miłość do nich rozpalić na nowo.
Z tym nie było problemu, już po pierwszym krzyżyku serce biło jak szalone.
Haftuję sobie powoli, jak mam chwilę dla siebie, bo nie robię tego na wyścigi.
Wiele prac mam rozpoczętych i to nie małych. Przyjęłam system 4 tamborków.
Właśnie 4 tamborki posiadam, w różnych rozmiarach, na każdym jest coś naciągniętego i w zależności od nastroju i chęci wybieram jeden z nich na kilka dni i zmieniam na następny.
Jest fajnie, wszędzie są postępy a zmienność kolorów sprawia, że robótka mnie nie nuży.
Prac rozpoczętych i przygotowanych do rozpoczęcia jest jednak dużo więcej, więc zanim to wszystko wykończę jeszcze kilka wieczorów minie.
W ostatnim czasie skończyłam 2 prace.
Metryczka Dimension dla mojej córki, jeszcze nie oprawiona, ale mam nadzieję, że do wakacji uda mi się to zrobić:
Oraz wieniec bożonarodzeniowy, któremu brakowało ok. 20 xxx, rónież jeszcze nie oprawiony.
Pozdrawiam każdego kto tu się zatrzyma choć na chwilkę.
Magda
Piękne prace, ciekawe co tam ukrywasz rozpoczętego. Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mojego świata.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i komentarz, to zachęca do pokazywania i dzielenia się tym co robię. Jeśli chodzi o skrywane hafty to pewnie nie wiele Cię zaskoczę b o większość zaczętych już tutaj pokazywałam, ale jest kilka fajnych rzeczy którymi chciałam się z Wami podzielić.
UsuńNa pewno będę zaglądać do Ciebie, nowy adres już zapisałam.
Pozdrawiam
Dobrze, że wracasz :-)
OdpowiedzUsuńStara miłość nie rdzewieje ;-) fajnie wrócić do hobby
pozdrawiam
Cieszę się, że jeszcze tu zaglądasz. Mam nadzieję, że już nie zniknę na tak długo z bloga, jak i nie zniknie tamborek z moich rąk.
UsuńPozdrawiam
Świetnie, że wróciłaś!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna metryczka!
Dziękuję , dziękuję!
UsuńA ja tu jestem po raz pierwszy i cieszę się, że do Ciebie trafiłam :) Metryczka jest urocza, taka ilość zabawek powinna się spodobać córci :D jestem ciekawa jak idą sprawy z "Winged Companions"? ;>
OdpowiedzUsuńWitam, jest mi bardzo miło, że mnie odwiedziłaś. W MegaSmoku coś się dzieje. Niebawem pokażę postępy! Córci bardzo się podoba metryczka, mam nadzieję, że niedługo zawiśnie u niej w pokoju i będzie na nią zerkać.
UsuńPozdrawiam.
Dmosiu! Toż ja Ciebie dopiero teraz zauważyłam! Fajnie, że jesteś! Metryczka piękna a wieniec... no no no! Świetny!
OdpowiedzUsuńWitaj!!! Dziękuję, miło mi, że tu zajrzałaś. Dziękuję za komplementy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń